W opinii do ustawy o Prawie wodnym (druk nr 565) dostępnej na stronie Senatu RP, czytamy m.in., że ustawa „mając na względzie realizację postanowień Ramowej Dyrektywy Wodnej ustawa ma na celu wdrożenie przejrzystych, efektywnych i spójnych ram prawnych oraz wprowadzenie rozwiązań normatywnych w zakresie określenia rodzajów wód, korzystania z nich, celów i zasad ich ochrony, w tym również oczyszczania ścieków komunalnych oraz ustanowienia katalogu usług wodnych.”
Z zapewnień rządu słyszeliśmy, że ceny nie wzrosną, a samorządy nie będą wykorzystywały nowego prawa do powiększania opłat. Tym zabezpieczeniem mają być w przyszłości regulatory cen wody, które działałyby w nowej instytucji „Wody Polskie”. Instytucja ta, czyli Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, będzie miało za zadanie gospodarowanie wodami na każdym poziomie zlewni, regionu wodnego i dorzecza. Będzie ona jedynym podmiotem dlatego ma to znacząco usprawnić działanie i współpracę z samorządami. Regionalne zarządy gospodarki wodnej z mają powstać w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Gliwicach, Kielcach, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie, Warszawie oraz we Wrocławiu.
Zmiany pozwolą spełnić wstępne warunki do odblokowania 3,5 mld euro z funduszy unijnych na inwestycje związane z gospodarką wodną, w tym przeciwpowodziową.
Senator Zdzisław Pupa pełniący funkcję Przewodniczącego Komisji Środowiska w swoim sprawozdaniu przedstawionym na posiedzeniu Senatu, wyraźnie wnioskował w poprawkach o mniejsze stawki opłat.
Ważniejsza poprawka zainicjowana przez Senat, a poparta przez Sejm mówi o tym, że wprowadzenie opłat za usługi wodne nie może stanowić podstawy do zmiany taryf, o których mowa w przepisach ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków określonych na rok 2018 i 2019.
Kolejna ze zmian obniża możliwą maksymalną opłatę, jaką można pobierać za dostarczenie mieszkańcom wody przeznaczonej do spożycia. Po zmianie te górne opłaty wyniosą 0,30 gr. za metr sześcienny; 0,2 gr. oraz 0,15 gr. za metr sześcienny.
Resort środowiska chce, aby kwestia poboru wód została jasno i rzetelnie uregulowana, gdyż w tej kategorii nasze zasoby wodne wynoszą 1,5-1,6 tys. metrów sześc. na jednego mieszkańca. Daje to jeden z najniższych wskaźników w Europie.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Łukasz Żmuda
pracownik biura senatorskiego Zdzisława Pupy Senatora RP